Skip to content

Blog Emi

O grach z kobiecej perspektywy

  • GameDev
  • Programowanie
  • Gry
  • Offtop
  • O mnie
Menu

Programistka po biol-chemie cz.1 – O tym, jak podjęłam decyzję o zmianie planów na przyszłość

Posted on 25 września, 201921 kwietnia, 2020 by Emi

Przez większą część mojej edukacji szkolnej czułam się humanistką. Pisałam książki, wiersze, opowiadania, miałam 6 z polskiego i brałam udział w konkursach Mistrza Ortografii. Właściwie z matmy też byłam bardzo dobra, ale w tamtych czasach szczerze mówiąc żaden przedmiot nie sprawiał mi trudności. Można powiedzieć, że byłam typowym kujonem.

Mniej typowe może było to, że jako dzieciak lubiłam sobie kupić Komputer Świat i czytać nowinki technologiczne, daleko mi było jednak do typowego nerda – programisty, coto przepisywał za dzieciaka kod z Bajtka. Nie, nie, ja właśnie te nieszczęsne wiersze wtedy pisałam. Miałam co prawda epizod z tworzeniem stronek – chciałam sobie spersonalizować szablon bloga na blog.pl, co wymagało znajomości HTMLa. Na blogu pisałam książkę z przyjaciółką. Co za szczęście, że istnieje WaybackMachine!

Później nawet pokusiłam się również o stworzenie mojej autorskiej grafiki w GIMPie!

Szczerze mówiąc, nie umiem powstrzymać uśmiechu jak patrzę na te małe dzieła sztuki. Pamiętam, jak kasowałam losowe fragmentu kodu HTML, a w wyglądzie strony nic się nie zmieniało. Byłam oburzona!

Krótko mówiąc – asem programowania w dzieciństwie nie zostałam. Stawiałam fora PHP BB BY PRZEMO, lubiłam robić format komputera i grać w gry. Ale programowanie? Nie, nie, na to to ja się czułam za głupia.

W gimnazjum chodziłam na koło informatyczne. Razem z drugą dziewczyną miałam za zadanie wyklikiwać stronkę o Władcy Pierścieni w jakimś CMSie. Kątem oka widziałam, jak nauczyciel uczył chłopaków jakiegoś języka programowania. Do tej pory nie mogę tego zrozumieć, dlaczego taki podział panował na zajęciach.

Gdy wygrałam olimpiadę z biologii wiedziałam, że każde liceum stoi przede mną otworem. Głupio było zostawić tylko jeden wybór na liście, więc jako drugi wpisałam mat-inf. Nauczyciel informatyki śmiechnął, jak mu się pochwaliłam. Cóż, mam nadzieję, że potem zmienił trochę sposoby nauczania.

Liceum zaczęłam od zmiany klasy z humana na biol-chem. W sumie nie pamiętam już, jaki był tego powód tak do końca. W każdym razie wyszło na dobre – po roku uznałam, że lekarzem to ja na pewno nie chcę być. Zerknęłam na plan studiów informatycznych i przepadłam. Wszystkie przedmioty wydawały mi się takie ciekawe! Rodzice bardzo pozytywnie zareagowali na zmianę moich planów z japonistyki na informatykę. Chyba ten zawód wydał im się jakiś bardziej sensowny czy coś (wink wink), w każdym razie sfinansowali mi korki z matmy rozszerzonej przez resztę liceum, czyli dwa lata. Do końca życia będę im za to wdzięczna. 🙂

Celowałam w Politechnikę Warszawską, chociaż szczerze mówiąc nie wierzyłam, że będę w stanie się tam dostać. Zakuwałam tę matmę, zakuwałam… Potem zakuwałam też fizykę, ale średnio mi szło, na szczęście… Bo dzięki temu poznałam mojego męża, który wówczas miał mi z nią pomóc. 🙂

Trochę przesadziłam z tą nauką, bo z obu matur, podstawowej i rozszerzonej miałam 100%. Dostałam się na wymarzony wydział, ale co jakiś czas brzuch ściskał mi strach – co ja w ogóle robię? Przecież nie umiem w ogóle programować, a idę na studia informatyczne!

Trochę się bałam, ale nie tak dużo. W końcu czekały mnie najdłuższe wakacje w moim życiu!

tbc.

Posted in privateTagged felieton, inspiracja, prywata

Nawigacja wpisu

Cześć!
Zenject in depth cz.1 – DI i Unity? A po co?

Related Post

  • Programistka po biol-chemie cz.4 – Co dały mi studia IT i czy poszłabym na nie drugi raz
  • O Boiling Frogs 2020, o tym czym jest rzemiosło, o silnym postanowieniu i o tym, po co jest after party
  • Zamyślona autorka siedząca na trawie z otwartym notesem Programistka po biol-chemie cz.3 – O tym, jak prawie rzuciłam studia

3 thoughts on “Programistka po biol-chemie cz.1 – O tym, jak podjęłam decyzję o zmianie planów na przyszłość”

  1. Pingback: Programistka po biol-chemie cz. 2 – Blog Emi
  2. Pingback: Programistka po biol-chemie cz.3 – O tym, jak prawie rzuciłam studia – Blog Emi
  3. Pingback: Programistka po biol-chemie cz.4 – Co dały mi studia IT i czy poszłabym na nie drugi raz – Blog Emi

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright © AllTopGuide 2023 • Theme by OpenSumo